środa, 9 listopada 2016

And may the odds be ever in your favor...

Swego czasu nieprzytomnie rozśmieszył mnie internetowy żart:
"2015 - w Polsce wybory parlamentarne wygrywa PiS.
2016 - w USA wybory prezydenckie wygrywa Donald Trump.
2020 - Głodowe Igrzyska wygrywa mój Dystrykt!"

A potem dwa pierwsze zdania stały się prawdziwe...

Więc żeby nie wywnętrzać się na temat polityki (na której i tak się nie znam) - jak zwykle dam Wam czegoś posłuchać. 
Skoro "Hunger Games" to najoczywistsze, że Lorde. Jak pewnie wiecie pod tym pseudonimem kryje się nieprzeciętnie utalentowana, niezwykle oryginalna i młodziutka przy tym kiwi o słowiańsko - celtyckich korzeniach, która do trzeciej części filmu nagrała przebój "Yellow Filcker Beat". Ale ja nie o przebojach filmowych. Kiwi ta była bowiem wielką ulubienicą utraconego w tym zasyfionym 2016 pana Dawida Bowiego i została zaproszona do występu wraz z jego zespołem podczas Brit Awards. Wykonała cover "Life on Mars", i wykonała go w taki sposób, że pan Dawid na pewno się uśmiechnął. 
Zaczyna się 8:55. Uśmiechnijcie się i Wy:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz