niedziela, 19 marca 2017

Tłusty czwartek

Z przyjemnością powracam do mini - cyklu "Mała literówka a cieszy", bo znalazłam perełeczkę prawdziwą, którą żal by się było nie podzielić!
Otóż dorwałam ostatnio w drżące z emocji łapki biografię Stanisława Grzesiuka (którego uwielbiam). Rzecz obszerna, wydana pięknie, napisana wyjątkowo starannie, i myślę że Grzesiuk uznałby ją za całkiem klawą. 
Autor we właściwym momencie dociera do kwestii pobytu Grzesiuka w obozach koncentracyjnych. Jak wiemy Stanisław sam napisał o tym wspomnieniową książkę, jego "Pięć lat kacetu" było niezwykle udanym debiutem literackim, a do dziś jest jednym z kanonicznych dzieł literatury obozowej. Aby odnieść się do kwestii homoseksualizmu wśród więźniów obozów biograf zamieszcza sążnisty cytat z rzeczonych "Pięciu lat kacetu"  - niestety, niezbyt wierny:

"Zagadnienie pederastii przybrało na sile w okresie pączkowym. Przybyło wielu prominentów pączkowych, więc ci również zaczęli szukać dla siebie rozrywki".

Dla nieznających "Pięciu lat" - chodzi o paczki żywnościowe, które po 1942 roku można było przesyłać do obozów.

Bartosz Janiszewski "Grzesiuk. Król życia" wyd. Prószyński i Ska, 2017 - str 187, wiersz 5 od góry.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz