środa, 12 marca 2014

Narodowy Fundusz Zlewania pacjentów...

Będzie zwięźle, bom jeszcze osłabła od rozkoszy kolejnej batalii z publiczną służbą zdrowia:
1. Mam wyznaczony termin usunięcia woreczka żółciowego,
2. Najpóźniej na dwa tygodnie przed tym terminem muszę zrobić konieczne do zabiegu badania,
3. Badania muszę zrobić w poradni przyszpitalnej,
4. Nie mogę zapisać się do niej na podstawie skierowania do szpitala z potwierdzonym terminem przyjęcia - muszę mieć skierowanie od pierwszego kontaktu,
5. Ze skierowaniem od pierwszego kontaktu zapisano mnie, owszem - do lekarza,
6. Podczas umówionej wizyty lekarz wystawi mi skierowanie na badania - na które znów się będę musiała zapisać...
Niech ktoś zatrzyma świat, ja wysiadam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz